Ślimaki w naszym ogrodzie - jak z nimi walczyć?

Ślimaki w naszym ogrodzie - jak z nimi walczyć?

Ślimaki to jeden z największych wrogów naszych ogrodów. Walczymy z ich plagami zwłaszcza podczas pochmurnego, deszczowego lata. Zjadają uprawy, a także niszczą nasze piękne kwiaty, dodatkowo pozostawiając po sobie niezbyt estetyczne ślady. W jaki sposób możemy się pozbyć niechcianych gości z naszego kawałka ziemi?

Na sam początek odrobina teorii. Ślimaki rozmnażają się oraz gromadzą głównie w zacienionych, wilgotnych miejscach naszego ogrodu. Nie stanowią dużego zagrożenia jeśli jest ich niewiele. Należy pamiętać, że dla warzywnych grządek oraz ozdobnych rabat – ślimak to naturalna część ekosystemu! Bywają jednak takie lata, gdy nasze ogrody nawiedzają ich całe stada. Co wtedy powinniśmy zrobić, gdy nie możemy przejść po trawniku bez napotkania ślimaka? Jaki jest sposób na pozbycie się nadmiaru ślimaków, jednocześnie nie niszcząc naszych cennych kwiatów oraz warzyw?

Czasami bywa tak, że to my przyczyniamy się do rozmnożenia populacji ślimaków w naszych ogródkach. Do takiej sytuacji dochodzi, gdy uprawiamy tylko rośliny, które są ich przysmakiem. Należy pamiętać, że ślimaki uwielbiają dalie, aksamitki, lilie czy nasturcje, a także funkie. Z owoców głównym ich przysmakiem są: poziomki, maliny oraz truskawki, a z warzyw zazwyczaj spotkamy je na kapuście, sałacie, buraku czy marchwi. Oczywiście nie musimy rezygnować z uprawy powyżej wymienionych owoców, warzyw czy kwiatów! Idealnym rozwiązaniem problemu będzie posianie w pobliżu rabat oraz upraw, takich roślin, które ślimaki odstraszają. Za przykład możemy podać bylice piołunu lub gorczycy. Ślimaki również nie lubią majeranku oraz macierzanki, nie przepadają za cebulą, czosnkiem, szałwią oraz tymiankiem. Posadzenie takich ziół wokół grządki uprawnej daje sporą szansę, że niechciane ślimaki  będą się trzymać od niej z daleka.

Naturalne sposoby na zwalczanie ślimaków

By nie zastać plagi ślimaków w swoim ogrodzie należy również odpowiednio o niego dbać! Ślimaki jak pisaliśmy powyżej lubią cień, wilgoć i.. chwasty! Powinniśmy na sam początek zadbać o regularne odchwaszczanie oraz wietrzenie gleby. Ogród najlepiej jest podlewać punktowo, tylko i wyłącznie rano. Nie należy rozlewać wody na całej powierzchni! Jeśli problem ze ślimakami jest naprawdę duży można rozważyć likwidację kompostownika. Jest to idealne miejscem do rozmnażania się populacji ślimaków. Ziemię w naszym ogrodzie powinniśmy stale wietrzyć oraz suszyć. W jaki sposób? Na przykład przesypując ją grabiami. Złota zasada brzmi: Im gleba jest bardziej sucha, tym mniej w ogrodzie ślimaków. Dlaczego? Ponieważ ich jaja składane w ziemi bardzo szybko zginą ze względu na działanie promieni słonecznych. Dodatkowo należy często kosić trawnik, bowiem wysoka trawa będzie sprzyjać utrzymywaniu wilgoci. Wokół roślin, które są szczególnie narażone według naszej opinii na atak ślimaków, możemy stworzyć dla nich przeszkodzę. Taką przeszkodą będą usypane sosnowe igły, trociny czy potłuczone skorupki jaj. 

Ślimaki uwielbiają przebywać pod kamieniami lub kawałkami gruzu, jeśli przy takim miejscu umieścimy np. skórkę z grejpfruta, możemy zbawić dużą ilość ślimaków, a następnie wynieść je z naszego ogrodu.

Gotowe trutki

Najprostszym sposobem zwalczania ślimaków, jeśli powyżej wypisane sposoby nie będą działać, jest kupienie gotowej trutki na ślimaki. Należy jednak pamiętać, że chemiczne środki są zazwyczaj silnie toksyczne oraz żrące. Można je rozprowadzać według zaleceń producenta tylko i wyłącznie wieczorem. Dodatkowo działają one jedynie do opadów – pamiętajmy o ponownej aplikacji po opadach. Preparaty dostępne w naszym sklepie (Snacol, Śmilax, Pełzakol) działają tak samo jak trutka. Ślimaki zjadają preparat i następnie giną, dlatego są bardzo skuteczne.
    

Naszymi sprzymierzeńcami w walce z niechcianymi ślimakami będą ropuchy, jeże, jaszczurki oraz drapieżne owady i ptaki. Pamiętajmy by dbać regularnie o ogród utrzymując odpowiednią wilgotność, odchwaszczając oraz wietrząc glebę. Plaga ślimaków przy takiej pielęgnacji na pewno nie będzie nam grozić!
   
  

Komentarze (0)
z 0

Nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy